Ciche popiskiwanie, drganie łapek, powarkiwanie, czasem nawet głośne szczekanie… a to wszystko z zamkniętymi lub półotwartymi oczami. Zastanawiasz się, dlaczego pies szczeka przez sen? Najprawdopodobniej odpowiedź znasz już od dawna… albo nie zna jej nikt.
Amerykańscy naukowcy odkryli…
To, jak nasze mózgi funkcjonują, gdy znajdą się w objęciach Morfeusza, nie jest do końca zbadane. Wiemy natomiast, że marzenia senne pojawiają się w fazie REM – czyli na etapie głębokiego snu, co naukowcy rozpoznają na przykład po aktywnym ruchu gałek ocznych. Okazuje się, że tak samo dzieje się u naszych psich pupili, które przechodzą przez te same fazy snu, co my. Jak pisze dr Stanley Coren, dowiodły tego między innymi badania na… szczurach. Aktywność ich mózgu podczas snu głębokiego jest niezwykle zbliżona do tej, którą przejawiają wykonując codzienne czynności. Naukowcy twierdzą, że z dużym prawdopodobieństwem, tak, jak szczury i ludzie, śnią wszystkie ssaki. Pojawia się zatem pytanie…
Co śni się psu?
Najprawdopodobniej nasze czworonogi podczas snu głębokiego przeżywają to, co działo się w trakcie dnia. Pogoń za ptactwem, pościg za piłeczką, intensywna zabawa szarpakiem, albo uporczywe kopanie dołków w ogrodzie – możemy zgadywać, co aż tak poruszyło naszego pupila. Warto więc przeprowadzić własne badania – obserwować ulubieńca i wyciągać wnioski na podstawie tego, jak spędziliście dany dzień. Co ciekawe, mniejsze rasy bardziej intensywnie, a na pewno częściej mogą dawać przez sen wyraźne oznaki tego, że są czymś podekscytowane. Podczas, gdy labradory i owczarki zapadają w fazę REM co 90 minut, psom typu chihuahua zajmuje to już tylko 10. Jak więc jest w przypadku jamnika? Możemy przypuszczać, że jak na aktywnego, charakternego i myśliwskiego psa przystało, kłębi się w nim wiele emocji. A, że mimo własnego mniemania o sobie, jamnik do największych nie należy, to i piszczeć i szczekać przez sen może dość często. 🙂
Czy budzić psa, który śpi?
Na koniec postawmy sprawę jasno: szczekanie przez sen nie jest niczym groźnym. Tak długo, jak pies nie traci oddechu lub nie robi gwałtownych, niebezpiecznych ruchów, nie należy go budzić. Jeśli to zrobimy, może być rozczarowany podobnie, jak my, gdy ktoś wyrwie nas z głębokich, sennych marzeń. Jeśli mamy podejrzenie, że śnią mu się koszmary, również zostawmy go w spokoju, by nie doznał szoku związanego z wybudzeniem. To, co możemy zrobić, to zapewnić mu najwyższy komfort – zapewniając własne, osobne miejsce do spania, takiej, jak klatka kennelowa czy mata lub matokocyk na podłodze. Słodkich snów!